- Lorient w sierpniu negocjowało z Manchesterem United wypożyczenie Donny’ego van de Beeka
- Czerwone Diabły zaakceptowały ofertę, jednak Holender nie chciał negocjować nawet z francuską drużyną
- Wobec braku innych opcji zawodnik zwrócił się z powrotem do Lorient w późnych godzinach deadline day
- Władze Lorient uraziła postawa 26-latka, dlatego zrezygnowano z transferu
Donny van de Beek zlekceważył ofertę Lorient
Donny van de Beek nie liczy się w planach Erika ten Haga. Manchester United zdecydowany był na rozstanie z Holendrem, ale ostatecznie nie udało się sfinalizować operacji jego odejścia. 26-latek pozostał na Old Trafford, choć miał szansę na wypożyczenie do Lorient.
Dziennikarze L’Equipe przekazali, że Lorient wykluczyło możliwość sprowadzenia Holendra z powodu jego postawy. W połowie sierpnia klub skontaktował się z przedstawicielami pomocnika, po wcześniejszym osiągnięciu porozumienia w kwestii jego wypożyczenia z Czerwonymi Diabłami. Zawodnik nie chciał nawet rozmawiać z władzami Lorient.
W okolicach godziny 22:00 w deadline day pomocnik razem ze swoimi agentami postanowił skontaktować się z Lorient. Przekazał, że jest otwarty na wypożyczenie. Włodarze francuskiej drużyny poczuły się urażone jego postawą, dlatego też zrezygnowano z operacji.
Także u nas: Manchester United podjął decyzję w sprawie Evansa
Komentarze