Tobiasz nie ukrywa: cel to Liga Mistrzów z Legią

Kacper Tobiasz okazał się bohaterem dwumeczu Legia - Midtjylland i zapewnił Wojskowym awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Co po zakończonej rywalizacji na Łazienkowskiej powiedział golkiper gospodarzy?

Kacper Tobiasz (Legia Warszawa)
Obserwuj nas w
IMAGO/ JACEK PRONDZYŃSKI/FOTOPYK/NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Kacper Tobiasz (Legia Warszawa)
  • Legia w rzutach karnych pokonała Midtjylland i awansowała do fazy grupowej LKE
  • Bohaterem meczu na Łazienkowskiej okazał się Kacper Tobiasz
  • Golkiper gospodarzy obronił decydującą jedenastkę, a po meczu zdradził plany na przyszłość

Legia – Midtjylland. Tobiasz marzy o Lidze Mistrzów

Kacper Tobiasz był jedną z najjaśniejszych postaci regulaminowego czasu gry meczu Legia – Midtjylland. Golkiper stołecznej ekipy w pierwszej połowie popisał się znakomitą paradą po strzale Kristoffera Olsona i uchronił swoją drużynę od straty bramki tuż przed zmianą stron.

20-latek błysnął także w konkursie rzutów karnych. Wychowanek Legii w szóstej serii jedenastek zastopował próbę Stefana Gartenmanna i zapewnił Wojskowym awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Co po meczu w rozmowie z reporterem TVP Sport powiedział Tobiasz?

– Czułem takie same emocje jak wtedy, gdy zdobywaliśmy Puchar Polski. Wynik ten sam – chyba go lubimy, 6:5 nam służy. Nie ma co ukrywać, doping naszych kibiców to kop motywacyjny, jakiego nie daje żadna inna rzecz. Ciężko to opisać. Cieszę się, że mieliśmy siły walczyć do końca, bo to był mecz nieustannej walki i udało się nam go wygrać. Nie byle z kim, bo z Wikngami.

– Zagrać z Legią w europejskich pucharach to spełnienie marzeń. Nie będę narzekał, ale kiedyś chciałbym z Legią awansować do Ligi Mistrzów, chociaż wiem, że to nie jest łatwe.

Komentarze