Glik stanowczo zareagował na medialne doniesienia. “Głupoty”

Kamil Glik to jeden z tych zawodników, który budzi duże zainteresowanie kibiców na rynku transferowym. Doświadczony obrońca aktualnie pozostaje bez klubu. Ostatnio pojawiły się konkretne doniesienia prasowe. Sam zawodnik postanowił w jednoznaczny sposób, uciąć spekulacje w sprawie.

Kamil Glik
Obserwuj nas w
fot. Imago / Marcio Machado / SPP Na zdjęciu: Kamil Glik
  • Cały czas niejasna jest przyszłość Kamila Glika
  • Ostatnio pojawiły się doniesienia, że Polak znalazł się na radarze Casartany
  • 35-latek w jednoznaczny sposób wyraził swoje zdanie w sprawie w odpowiedzi na jeden z postów na X

Kamil Glik krótko i na temat

Kamil Glik w minionym sezonie bronił barw Benevento Calcio. Z klubem z południa Włoch piłkarz jednak zakończył współpracę po zakończeniu rozgrywek.

W kontekście przyszłości zawodnika wymieniane były już różne kierunki. Glik był nawet kuszony w pewnym sensie przez swojego przyjaciela Kamila Grosickiego, aby dołączył do Pogoni Szczecin. Nie brakowało też doniesień, że Piast Gliwice może zainteresować się doświadczonym zawodnikiem, jeśli z klubem pożegna się Ariel Mosór.

Tymczasem włoskie media kolportowały ostatnio informacje o tym, że Glikiem zainteresowała się Cesartana. Sam zainteresowany skomentował wieści w sprawie na łamach X, nie ukrywając swojego oburzenia.

“Że takie głupoty w ogóle wam chce się kopiować” – napisał Glik w odpowiedzi na jeden z postów na Profilu TVP Sport na popularnym serwisie społecznościowym.

Glik to zawodnik, mający na swoim koncie 183 spotkania rozegrane w Serie A. Ponadto polski defensor ma też na swoim koncie 64 występy w Serie B.

Czytaj więcej: Jaka przyszłość czeka Glika? “Ten kierunek jest dla niego pożądany”

Komentarze