Raków u bram raju. “Oby ten rollercoaster trwał jak najdłużej”

Raków Częstochowa zapewnił sobie we wtorkowy wieczór występy co najmniej w fazie grupowej Ligi Europy. Mistrz Polski pokonał Aris Limassol (3:1) w dwumeczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Po spotkaniu na kilka słów komentarza na temat spotkania pozwolił sobie opiekun Czerwono-niebieskich.

Dawid Szwarga
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Dawid Szwarga
  • Mistrz Polski cierpiał, ale wywalczył awans do kolejnej fazy eliminacji Ligi Mistrzów
  • Opienią na temat spotkania przed kamerą podzielił się trener Medalików
  • Drużyna z Limanowskiego wygrałą z Arisem Limassol w dwumeczu dwoma golami (3:1)

Trener Szwarga po meczu Aris – Raków

Raków Częstochowa wygrał wtorkowe spotkanie z Arisem Limassol (1:0) dzięki bramce zdobytej przez Frana Tudora. 27-latek popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego. Ze świetnej strony w szeregach mistrza Polski pokazał się również Vladan Kovacević, popisując się kilkoma świetnymi interwencjami. Opiekun Czerwono-niebieskich nie chciał jednak wyróżniać jednego zawodnika swojej drużyny, doceniając wkład każdego.

– Raków cierpiał w pierwszej połowie i to jest jasne. Wybroniliśmy się jednak. Utrzymaliśmy się na zero z tyłu i w drugiej połowie zagraliśmy lepszy mecz. Między innymi mieliśmy więcej sytuacji strzeleckich – mówił trener Dawid Szwarga przed kamerą TVP Sport.

– Zawodnicy wiedzieli, o co grają. Mają kapitalne podejście. Wiedzą, że przygoda w europejskich pucharach może trwać dłużej, Motywacja była na bardzo wysokim poziomie – kontynuował szkoleniowiec mistrza Polski.

– Cała drużyna pokazała się dzisiaj charakter. Wymienianie jednego najlepszego zawodnika byłoby niesprawiedliwe – mówił Szwarga.

Kolejne spotkanie częstochowianie w eliminacjach Ligi Mistrzów rozegrają 22 sierpnia. Z kolei 30 sierpnia mają wziąć udział w rewanżowym meczu. Trener nie chciał wybierać między Sparta Praga a FC Kopenhagą. – Bierzemy każdego. Oby ten rollercoaster trwał jak najdłużej – podsumował opiekun Czerwono-niebieskich.

Czytaj więcej: Mistrz Polski wykonał kolejny krok, Raków wyeliminował Aris [WIDEO]

Komentarze