Fernando Santos wraca na białym koniu, Portugalczyk z pierwszym zadaniem

Fernando Santos w ostatnich tygodniach rozbudził ogromne zainteresowanie mediów. Było to podyktowane tym, że Portugalczyk według niektórych informacji saudyjskich dziennikarzy miał otrzymać propozycję od jednego z klubów z Arabii Saudyjskiej. Michał Białoński z Polsatu Sport przekazał, że selekcjoner reprezentacji Polski dzisiaj pojawi się w kraju i z trybun będzie śledził spotkania Legii Warszawa z Austrią Wiedeń.

Fernando Santos
Obserwuj nas w
fot. Imago / Jakub Ziemianin / 400mm.pl / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Fernando Santos
  • W końcu mecz z udziałem polskiej drużyny z trybun obejrzy Fernando Santos
  • Michał Białoński z Polsatu Sport przekazał, że Portugalczyk będzie na żywo śledził spotkanie Legia – Austria Wiedeń po urlopie
  • Mecz przy Łazienkowskiej zacznie się o godzinie 19:00

Fernando Santos ma poprawić wizerunek wokół PZPN-u

Fernando Santos od stycznia tego roku jest opiekunem reprezentacji Polski. 68-latek jak na razie nie zachwyca w roli selekcjonera Biało-czerwonych, bo gra polskiej ekipy często skoncentrowana jest na murowaniu własnej bramki, co po rozstaniu z Czesławem Michniewiczem miało się zmienić.

Polska pod wodzą Santosa rozegrała cztery mecze, w których wygrała dwa razy i w dwóch spotkaniach przegrała. Punktem zwrotnym pracy doświadczonego trenera z Biało-czerwonymi mają być wrześniowe spotkania eliminacji do Euro 2024 z Wyspami Owczymi i Albanią.

Dziennikarz Michał Białoński z Polsatu Sport przekazał natomiast, że na meczu Legii Warszawa z Austrią Wiedeń w ramach eliminacji Ligi Konferencji Europy obecny będzie Fernando Santos. Źródło daje wprost do zrozumienia, że obecność selekcjonera po urlopie ma załagodzić kryzys wizerunkowy w PZPN-ie.

Wcześniej portugalski trener nie był obecny na żadnym spotkaniu przedstawicieli PKO Ekstraklasy w europejskich pucharach, co miało negatywny wpływ na PR wokół Polskiej Federacji Piłkarskiej.

Czytaj więcej: PZPN zareagował na zły PR, powołany został nowy szef

Komentarze