- Arnaut Danjuma ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Tottenhamie. Spurs nie zdecydowali jednak się na wykupienie go na stałe
- Holender może jednak pozostać w Premier League – o jego usługi pyta Everton
- Zainteresowanie skrzydłowym wyraziły także takie kluby, jak AC Milan czy Feyenoord
Danjuma nie zachwycił w Tottenhamie. Co dalej?
Arnaut Danjuma ostatnią rundę wiosenną spędził w Tottenhamie. W Anglii wciąż pamiętano udane występy reprezentanta Holandii w drugoligowym Bournemouth, a i sam piłkarz chciał wrócić na Wyspy. Wypożyczenie nie poszło jednak zgodnie z planem, a 26-latek nie stał się istotnym elementem drużyny, a zatem wrócił do Villarrealu. Wygląda jednak na to, że nie zagrzeje tam miejsca.
Żółta Łódź Podwodna ma ponoć minimum trzy oferty za swego podopiecznego. Holender może wrócić do Premier League, bo pytał o niego Everton. Wzmocnień ofensywy w dalszym ciągu poszukuje AC Milan, a Arne Slot przekonuje go do przenosin do Feyenoordu. Skrzydłowy musi podjąć decyzję, czy woli wrócić do ojczyzny, czy też podjąć jeszcze jedno wyzwanie w jednej z najsilniejszych lig Europy.
Danjuma w Tottenhamie wystąpił w 12 meczach. Strzelił w nich dwie bramki.
Czytaj więcej: Pulisić po transferze: chcę wznieść się na wyższy poziom.
Komentarze