- Sebastian Szymański jest bliski przenosin do Fenerbahce
- Na transferze Polaka zarobić ma także Legia Warszawa
- Wicemistrzowie Polski zapewnili sobie bowiem kilka lat temu procent od następnej sprzedaży piłkarza
Legia wyczekuje, duże pieniądze w tle
Sebastian Szymański ma za sobą bardzo udany sezon. Polak w barwach Feyenoordu Rotterdam rozegrał w zakończonym sezonie łącznie 40 spotkań, w których zdobył dziesięć bramek i zanotował siedem asyst. Tym samym 24-latek walnie przyczynił się do mistrzostwa Holandii zdobytego przez swój klub.
Teraz jednak najprawdopodobniej zmieni otoczenie. Polak ma trafić bowiem do ekipy Fenerbahce. Turcy mieli zaproponować Dynamo Moskwa kwotę w okolicach 12 milionów euro. Na taką transakcję czeka z kolei Legia Warszawa. Według informacji Piotra Koźmińskiego z “SportoweFakty.wp.pl”, “Wojskowi” mają dostać piętnaście procent od różnicy między tym, co Dynamo zapłaciło Legii, a co samo zrobi na sprzedaży. W sumie może wyjść nawet około miliona euro dla Legii.
Czytaj więcej: Lukas Podolski ocenia transfer Kane’a do Bayernu. “Potrzebują tego”
Komentarze