- Marek Papszun skorzystał z zaproszenia do audycji “Oko w oko z Marcinem Ryszką”, która premierę będzie miała w najbliższy weekend
- Były juz trener Rakowa Częstochowa opowiedział między innymi o relacjach z kibicami Legii Warszawa i Lecha Poznań
- Doświadczony szkoleniowiec ujawnił między innymi, czego nigdy nie będzie tolerował
“Jestem warszawiakiem”
Marek Papszun ma już za sobą bardzo udany okres pracy w Rakowie Częstochowa. W jego trakcie wygrywał dwa razy Fortuna Puchar Polski i tyle samo razy Superpuchar Polski. Wisienką na torcie było natomiast wygrania mistrzostwa Polski w sezonie 2022/2023. Popularny szkoleniowiec wypowiedział się na temat relacji z kibicami czołowych ekip w Polsce.
– Jestem warszawiakiem i nie mam żadnych obaw, aby poruszać się po Warszawie. Nie spotkałem się z żadnymi oznakami niechęci do mnie, czy antypatii. Nie ma dnia, aby ludzie nie prosili mnie o zdjęcia. Regularnie stykam się z sympatią ze strony kibiców nie tylko Legii, ale też Lecha, gdy jestem w Poznaniu – mówił Papszun w audycji “Oko w oko z Marcinem Ryszką”.
– Na co dzień rywalizowaliśmy. Mogę rozumieć sportowo niechęć do rywala. Oby tylko nie miała ona na celu chamskich ataków, których nie toleruję. Chociaż takie też miały miejsce. Trzeba to oddzielić. Wszedł kolejny gracz do rywalizacji, ale większość fanów podchodzi do tego z szacunkiem i to jest najważniejsze – zaznaczył były opiekun Medalików.
Czytaj więcej: Hitowy transfer gwiazdy Ekstraklasy o krok! Raków wyłoży ogromne pieniądze
Komentarze