- Luis Fernandez ciągle pozostaje bez klubu
- Hiszpan rozstał się z Wisłą Kraków m.in. z powodu zbyt wysokich oczekiwań finansowych
- Napastnik w kwestii zarobków nie porozumiał się także z klubem z Arabii Saudyjskiej
Luis Fernandez odrzuca kolejne oferty
Kluby z Arabii Saudyjskiej są niezwykle aktywne na rynku transferowym. Tamtejsze ekipy chętnie sięgają po wielkie nazwiska, którym oferują wielomilionowe kontrakty. Al-Batin, zespół, który w poprzednim sezonie pożegnał się z Saudi Pro League, czyli najwyższą klasą rozgrywkową, także zapragnął mieć w swoich szeregach wyróżniającą się postać. Dlatego zwrócił się do Luisa Fernandeza, byłego zawodnika Wisły Kraków.
Jednak zgodnie z ustaleniami Szymon Janczyka i portalu Weszło.com, Hiszpan okazał się nie tylko za drogi dla Białej Gwiazdy, ale także dla Saudyjczyków. Napastnik liczył na zarobki, które przekraczają możliwości finansowe ekipy z Division 1. W Krakowie 30-latek zarabiał około 120 tysięcy złotych miesięcznie i w nowych sezonie liczył na zwiększenie pensji.
Gdzie zagra Luis Fernandez? Jeżeli wicekról strzelców Fortuna 1 Ligi nie obniży wymagań, trudno będzie mu znaleźć pracodawcę.
Komentarze