- Czesław Michniewicz został nowym trenerem Abha FC
- Był selekcjoner reprezentacji Polski od najbliższego sezonu rozpocznie pracę w Arabii Saudyjskiej
- Teraz powód tego wyboru zdradza były asystent pracujący w klubie przez ponad dwa lata
“Działacze postrzegają go jako wybitnego stratega”
Kilkanaście dni temu Czesław Michniewicz został ogłoszony nowym trenerem zespołu Abha FC w Arabii Saudyjskiej. Były selekcjoner reprezentacji Polski podpisał z klubem roczną umowę z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Dla szkoleniowca to nie tylko szansa powrotu do zawodu po pół roku przerwy, ale i bardzo dobra oferta pod względem finansowym. Bowiem 53-latek ma zarobić w zespole z Saudi Pro League nawet 1,5 miliona euro za sezon.
Teraz o powodach wyboru właśnie Czesława Michniewicza na to stanowisko mówi Mateusz Łajczak, były analityk i trener w Abha FC.
– Władze klubu doszły do wniosku, że Abha nie będzie w stanie skutecznie rywalizować w lidze, grając futbol bardzo ofensywny. Taki, jaki proponował holenderski trener Roel Coumans. Nie przykładał on wielkiej wagi do detali w defensywie. Za to Czesław Michniewicz jest dla oczekiwań działaczy jak garnitur skrojony na miarę – mówi Mateusz Łajczak w rozmowie z “Super Expressem”.
– Wiemy, że Michniewicz budując zespół, zaczyna od obrony. I tego oczekuje zarząd. Mam na myśli stabilizację w defensywie oraz umiejętność analizy i rozpracowania przeciwnika. To ma przynieść punkty nawet w meczach z najsilniejszymi. Działacze postrzegają Michniewicza jako wybitnego stratega, odpowiednio dobierającego taktykę do możliwości własnych zawodników i potencjału przeciwnika – dodał.
Czytaj więcej: Media ujawniły zarobki Michniewicza w Arabii Saudyjskiej. Absolutny rekord
Komentarze