Ferdinand wspomina transfer Ronaldo do Arabii Saudyjskiej. “Media są haniebne. Było to uznane za wstyd”

Cristiano Ronaldo swoimi sensacyjnymi przenosinami do Arabii Saudyjskiej swego czasu wywołał gigantyczną dyskusję. Po kilku miesiącach Rio Ferdinand przyznaje, że ruch Portugalczyka nie różnił się niczym od decyzji, jakie pod koniec kariery podejmowali tacy piłkarze, jak Frank Lampard, David Beckham czy Wayne Rooney.

Rio Ferdinand
Obserwuj nas w
fot. Imago/Pro Sports Images Na zdjęciu: Rio Ferdinand
  • Cristiano Ronaldo pod koniec 2022 roku przetarł szlak i trafił do Arabii Saudyjskiej
  • W ostatnich tygodniach coraz więcej piłkarzy decyduje się na ten kierunek
  • Rio Ferdinand wspomina medialną nagonkę, jaka po niespodziewanych przenosinach spadła na Portugalczyka

“Cieszę się, że w końcu jest szczęśliwy”

Powrót Cristiano Ronaldo do Manchesteru United nie ułożył się po myśli kibiców, władz klubu oraz samego zawodnika. Pod koniec 2022 roku doszło do rozstania. Portugalczyk został wolnym graczem i zdecydował się na zaskakujący ruch – skorzystał z astronomicznej oferty saudyjskiego Al-Nassr.

W ostatnich tygodniach do Arabii Saudyjskiej przenosi się coraz więcej uznanych europejskich nazwisk. Można stwierdzić, że Ronaldo przetarł szlak, który jest coraz częściej obierany. Rio Ferdinand wspomina medialną nagonkę, jaka spadła na legendarnego piłkarza przy okazji finalizowania jego ruchu. Stwierdził, że ta decyzja nie różniła się niczym od tych, jakie podejmowali Wayne Rooney czy David Beckham.

– Media są haniebne. Kiedy Rooney, Beckham, Lampard i Gerrard wyjeżdżali do Stanów Zjednoczonych, mówiło się, że to świetny sposób na zakończenie kariery, zarobienie dużych pieniędzy w lidze, która nie jest tak konkurencyjna i że na to zasłużyli.

– To wszystko czytałem w mediach. Ale kiedy Cristiano Ronaldo się na to zdecydował, było to uznane za wstyd i katastrofę. Wszystko dlatego, że wyjechał do Arabii Saudyjskiej.

– Cieszę się, że w końcu jest szczęśliwy. Dla każdego piłkarza, niezależnie od jego poziomu, szczęście i zadowolenie ze środowiska, w którym gramy, jest jedną z najważniejszych rzeczy. Przez jakiś czas nie był szczęśliwy, więc cieszę się, że w końcu znów odnalazł to szczęście, nawet jeśli w nieoczekiwanym klubie.

Zobacz również: Zidane marzy o powrocie do pracy. “Moja pasja wciąż jest nienaruszona”

Komentarze