Niemiecki ekspert podważa dokonania Flicka. “W erze pandemii presja nie była tak duża”

Hansi Flick po objęciu reprezentacji Niemiec radzi sobie zdecydowanie gorzej, niż za czasów Bayernu Monachium. Ekspert telewizyjny Dietmar Hamann podważył dokonania szkoleniowca, który zdobył Ligę Mistrzów w sezonie pandemicznym.

Hansi Flick
Obserwuj nas w
fot. Imago/ActionPictures Na zdjęciu: Hansi Flick
  • Reprezentacja Niemiec w ostatnich miesiącach spisuje się fatalnie
  • Na Hansiego Flicka spada ogrom krytyki ze strony ludzi, którzy są zaniepokojeni dyspozycją kadry przed Mistrzostwami Europy
  • Dietmar Hamann podważa dotychczasowe sukcesy niemieckiego szkoleniowca

Flick jak di Matteo?

Reprezentacja Niemiec pod wodzą Hansiego Flicka zanotowała fatalne mistrzostwa świata w Katarze, które zakończyła już po trzech meczach fazy grupowej. Do nadchodzących Mistrzostw Europy przystąpi jako gospodarz, więc w trakcie zgrupowań rozgrywa mecze towarzyskie. W czerwcu Niemcy przegrali z Polską (0-1) oraz Kolumbią (0-2).

Kibice są bardzo zaniepokojeni dyspozycją drużyny narodowej. Flick znalazł się pod ogromnym ostrzałem krytyki. Do grona atakujących selekcjonera dołączył ekspert telewizyjny i były piłkarz Dietmar Hamann, który podważył jego dotychczasowe sukcesy. Przed objęciem reprezentacji Flick zdobył z Bayernem Monachium Ligę Mistrzów.

Hansi odnosił też sukcesy w Bayernie, gdy był tymczasowym trenerem. Porównałbym Flicka do Roberto di Matteo, który wygrał Ligę Mistrzów z Chelsea w 2012 roku, ale nie miał zbyt dużej kariery trenerskiej ani wcześniej, ani później.

W przypadku Flicka presja w 2020 roku nie była tak duża, jak w reprezentacji, brakowało też widzów w erze pandemii, a w Lidze Mistrzów był tryb turniejowy. Drużynie brakuje taktyki, ducha zespołu, Hansi nie wyciąga żadnych wniosków – analizuje Hamann.

Zobacz również: Zieliński podjął decyzję w sprawie przyszłości. Wybrał klub, w którym chce kontynuować karierę

Komentarze