- Manuel Ugarte pomimo młodego wieku jest już podstawowym graczem Sportingu
- O Urugwajczyka walczyła Chelsea, ale ostatecznie nie chce brać udziału w licytacji
- Tym samym Paris Saint-Germain ma obecnie pole position do wyścigu o podpis pomocnika
Chelsea nie chce licytować się o Ugarte
Nastąpił zwrot w sprawie transferu Manuela Ugarte. Jeszcze podczas weekendu media donosiły, że Chelsea jest skłonna licytować się o pomocnika. Klauzula odstępnego w jego kontrakcie wynosi 60 milionów euro, ale The Blues jeszcze niedawno byli skłonni zapłacić nawet więcej, by zapewnić sobie jego usługi. Mirror informował nawet, że londyńczycy w ramach tej transakcji chcieliby nabyć… mniejszościowy udział w Sportingu.
Ostatecznie, jednak, Todd Boehly postanowił wycofać się z wyścigu. Być może Amerykanin wyciągnął wnioski ze swych pierwszych okienek u steru Chelsea. Daily Mail donosi bowiem, że właściciel nie chce przepłacać. Tym samym faworytem do kupna 22-latka stało się Paris Saint-Germain. Sam zawodnik, choć był otwarty na przenosiny na Stamford Bridge, pozytywnie zapatruje się na transfer do Ligue 1.
Ugarte rozegrał w tym sezonie 47 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował jedną asystę w Lidze Europy.
Czytaj więcej: Legenda wyrównała rekord La Ligi i zakończyła karierę [WIDEO].
Komentarze