Przedstawiciele Liverpoolu mają duże wątpliwości dotyczące ewentualnego sprowadzenia napastnika RB Lipsk Timo Wernera podczas letniego okna transferowego. The Reds nie mają pewności, czy mogą sobie w najbliższym czasie pozwolić na taki wydatek.
Już od jakiegoś czasu nie jest tajemnicą, że reprezentant Niemiec jest jednym z celów transferowych Liverpoolu. Sam piłkarz również jest gotowy na dołączenie do zespołu prowadzonego przez Juergena Kloppa. Nie wiadomo jednak, czy na taki transfer pozwolą aktualne warunki.
Werner, który jest związany z RB Lipsk umową do czerwca 2023 roku, może odejść za 55 milionów euro, czyli kwotę znajdującą się w klauzuli odstępnego. Klauzula aktywna jest jednak tylko do 15 czerwca – informuje Sport Bild.
Niepewna sytuacja ekonomiczna
Jeszcze niedawno wydawało się, że Liverpool będzie gotowy z niej skorzystać. Jednak jak informuje niemiecki dziennik, na Anfield Road pojawiły się w tej kwestii wątpliwości. Przedstawiciele Liverpoolu nie wiedzą jakie ekonomiczne skutki dla klubu będzie miała ostatecznie przerwa w rozgrywkach i czy sytuacja pozwoli na wyłożenie latem takiej kwoty.
Komentarze