- Inter Mediolan wywiązał się z roli faworyta w finale Pucharu Włoch
- Nerazzurri pokonali Fiorentinę (2:1) w Rzymie
- Bohaterem spotkania został Lautaro Martinez, który okrasił występ dubletem
Inter z Pucharem Włoch
Inter Mediolan przystępował do środowego finału Pucharu Włoch jako finalista Ligi Mistrzów. Na drodze Nerazzurrich po prestiżowe trofeum stanęła Fiorentina, którą czeka wkrótce mecz finałowy w Lidze Konferencji Europy. Tym samym potyczka w Rzymie zapowiadała się niezwykle ciekawie.
W pierwszej odsłonie rywalizacji byliśmy świadkami bardzo ciekawego widowiska, w którym nie brakowało sytuacji strzeleckich. Toskańczycy już w trzeciej minucie objęli prowadzenie za sprawą Nicolasa Gonzaleza, który z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki po podaniu Jonatahana Ikone.
Odpowiedź podopiecznych Simone Inzaghiego miała miejsce w 29. minucie. W roli głównej wystąpił Lautaro Martinez, wykorzystując perfekcyjne podanie Marcelo Brozovicia.
Na jednym trafieniu Nerazzurri nie poprzestali. Drugi gol też padł udziałem mistrza świata. Lautaro Martinez w 37. minucie w ekwilibrystyczny sposób zmusił do kapitulacji golkipera rywali i Inter był blisko wygrania kolejnego trofeum w trakcie kampanii 2022/2023 po triumfie w Superpucharze Włoch.
Po zmianie stron, mimo kilku sytuacji w wykonaniu mediolańczyków, ostatecznie rezultat się nie zmienił. Okazję do zdobycia brami mieli Romelu Lukaku, czy Robin Gosens. W każdym razie piłka nie znalazła już więcej razy drogi do siatki i mediolańska drużyna wygrała 2:1. Inter triumfował w Coppa Italia po raz dziewiąty w historii.
Komentarze