- Roma przygotowuje się do finału Ligi Europy
- Okazuje się, że w tym spotkaniu zarówno Dybala, jak i Wijnladum mogą nie wystąpić
- Giallorossi o to trofeum zmierzą się z Sevillą, 31 maja
Roma osłabiona w meczu z Sevillą?
Dybala wciąż cierpi z powodu konsekwencji starcia z Jose Luisem Palomino podczas ostatnich minut meczu Romy z Atalantą rozegranego 24 kwietnia. Argentyńczyk pojawił się na placu gry w drugiej odsłonie, ale nie był w stanie ukończyć meczu.
Od tego czasu popularny La Joya kilkukrotnie pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych, ale nie rozpoczął żadnego meczu giallorossich od 8 kwietnia i wygranej z Torino.
La Gazzetta dello Sport donosi z kolei, że sytuacja wokół Wijnalduma jest nieco bardziej pozytywna. Dziennikarze informują, że obecność Holendra w finale Ligi Europy “niekoniecznie budzi wątpliwości, ale na pewno nie jest w stu procentach sprawny do gry”.
Były pomocnik Liverpoolu nabawił się kontuzji podczas ćwierćfinałowego starcia z Feyenoordem w kwietniu i pomimo tego, że od tego czasu zaliczył kilka epizodów w Romie to wciąż odczuwa skutki tego urazu, a ponadto prezentuje kiepską formę.
Zobacz również: Man Utd chce ubiec PSG w walce o gwiazdę Napoli
Komentarze