- Manchester City zremisował jedynie 1:1 na Santiago Bernabeu z Realem Madryt
- Pep Guardiola przez całe spotkanie nie przeprowadził żadnej zmiany
- Zdaniem Sergio Aguero szkoleniowiec powinien był zaufać zmiennikom
Aguero nie spodobała się decyzja Guardioli
Manchester City nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i zremisował w półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt 1:1. Obywatele mieli wyraźną przewagę, jednak gospodarze skutecznie ograniczali im dostęp do własnej bramki.
Dziennikarzy mocno zdziwił fakt, że mimo stanu remisowego Pep Guardiola przez całe spotkanie nie zdecydował się na wykonanie żadnej zmiany. Jego decyzje skrytykował Sergio Aguero. Zdaniem Argentyńczyka, na boisku powinien był zameldować się jego rodak, Julian Alvarez.
– Nie rozumiem, dlaczego Guardiola nie wpuścił na boisko Alvareza. Gdyby to ode mnie zależało, to grałby w prawie każdym meczu. Potrzebujemy go na boisku. Jest aktywny, ma w sobie iskrę – stwierdził były napastnik The Citizens.
Co ciekawe, po raz ostatni żadnej zmiany w półfinale Ligi Mistrzów nie przeprowadzono w sezonie w sezonie 2006/07. Wówczas to Sir Alex Ferguson nie zdecydował się na zmiany, kiedy jego Manchester United rywalizował z Milanem.
Sprawdź także: Ojciec Haalanda wyproszony z loży VIP podczas hitu Ligi Mistrzów [WIDEO]
Komentarze