- Raków Częstochowa zapewnił juz sobie mistrzowski tytuł
- Klub z Limanowskiego nie chce na tym poprzestać
- Prezes Czerwono-niebieskich zapowiedział działania związanie z powstaniem nowe areny dla Rakowa
“Naszym podstawowym zadaniem będzie to, by mistrz Polski miał godny obiekt”
Raków Częstochowa zaczął świętowanie z okazji wywalczenia mistrzostwa Polski. Czerwono-niebiescy zostali najlepszą drużyną piłkarską w kraju po raz pierwszy w historii. Taki stan rzeczy sprawia, że Raków będzie mógł spróbować powalczyć w eliminacjach Ligi Mistrzów.
– To jest czas świętowania, potem przyjdzie chwila na refleksję. To jest dzień Michała Świerczewskiego, który w siedem lat poprowadził klub do tego miejsca, więc nie ma zmiłuj, to jest dzień pełnej radości. Jasna Góra świeci się dziś na czerwono-niebiesko – przekonywał w rozmowie z Meczykami prezes Rakowa – Piotr Obidziński.
Kłopotem dla Medalików jest natomiast stadion, który jest schludny, ale bez wątpienia nie spełnia standardów dla mistrza Polski. Sternik klubu z Limanowskiego zadeklarował, że będą miały miejsce konkretne działania w kontekście plany dotyczącego powstania nowej areny.
– Od jutra naszym podstawowym zadaniem będzie to, by mistrz Polski miał godny obiekt, na którym można grać w europejskich pucharach. Jak rozumiem, na każdym szczeblu władzy jest wola, by powstał nowy stadion. Czas powiedzieć “sprawdzam” – powiedział Obidziński.
Czytaj więcej: Mecz Raków – Legia otworzy nową kampanię piłkarską w Polsce
Komentarze