- W 7. minucie spotkania Newcastle z Arsenalem sędzia odgwizdał rzut karny dla gospodarzy po zagraniu Jakuba Kiwiora
- Analiza VAR pokazała, że reprezentant Polski nie zagrał piłki ręką
- Arbiter na szczęście dla środkowego obrońcy anulował rzut karny
Początek meczu z Newcastle mógł być pechowy dla Kiwiora
Początki w Arsenalu dla Jakuba Kiwiora nie należą do najłatwiejszych. Polak rzadko gra, jednak Mikel Arteta zdecydował się wystawić go od pierwszych minut w niezwykle ważnej rywalizacji z Newcastle. Jej wynik może mieć bezpośredni wpływ na losy mistrzowskiego tytułu.
W pierwszych 15 minutach Polakowi mocno się upiekło. Po jego zagraniu w polu karnym sędzia Chris Kavanagh odgwizdał rzut karny dla Newcastle. Wyglądało na to, że stoper zagrał piłkę ręką. Na całe szczęście dla Kiwiora analiza VAR wykazała, że piłka odbiła mu się od uda. Jedenastka została tym samym anulowana.
Od 14. minuty Kanonierzy prowadzili ze Srokami 1:0 po bramce Martina Odegaarda. W drugiej połowie spotkania gola samobójczego zanotował Fabian Schar, a gospodarze przegrali 0:2.
Sprawdź również: Problem Guardioli przed meczem z Realem. Obrońca kontuzjowany
Komentarze