- Lech latem pozbędzie się dwóch bramkarzy
- Kolejorz będzie musiał poszukać nowego golkipera
- Mihai Popa jest łączony z transferem do Wielkopolski
Mihai Popa na celowniku Lecha Poznań
Mihai Popa jest jednym z bardziej perspektywicznych rumuńskich bramkarzy. W tym sezonie ma na swoim koncie 36 występów w drużynie Voluntari, w których aż trzynastokrotnie zachował czyste konto. Dobre występy zaowocowały również powołaniem do reprezentacji Rumunii na mecze ze Słowenią i Mołdawią, jednak oba spotkania spędził na ławce rezerwowych.
W Rumunii mówi się, że Mihai Popa w letnim okienku transferowym może opuścić dotychczasowy klub. 22-latek znalazł się w kręgu zainteresowań Lecha Poznań, o czym donosi ProSport.ru. Bramkarz znalazł się jednak także na celowniku Torino występującego w Serie A. Według portalu Transfermarkt, Popa jest obecnie wyceniany na milion euro.
Natomiast Artur Rudko oraz Dominik Holec przebywają w Lechu Poznań na zasadzie wypożyczenia. Kolejorz latem najprawdopodobniej nie zatrzyma tych golkiperów na stałe informował kilka dni temu Mateusz Jarmusz z “Gazety Wyborczej”.
Zobacz również: Zagłębie zachowuje trzeźwy umysł. “Walka się nie skończyła”
Komentarze