- Gabri Veiga to jedno z objawień tego sezonu La Ligi
- Hiszpan niemal na pewno opuści Celtę Vigo tego lata. Klauzula odstępnego w jego umowie wynosi 40 milionów euro
- 20-latek zmienił agenta. Trafił pod skrzydła reprezentanta, m.in., Roberta Lewandowskiego, czyli Piniego Zahaviego
Veiga pod skrzydłami Zahaviego. Czas na Premier League czy Real Madryt?
Talent Gabriego Veigi eksplodował w tym sezonie. Młody pomocnik wyrósł na gwiazdę Celty Vigo oraz całej La Ligi. Dość powiedzieć, że zwrócił na niego uwagę sam Real Madryt, który niechętnie przecież sięga po wzmocnienia ze słabszych drużyn hiszpańskiej ekstraklasy.
Veiga to wybiegany pomocnik, dysponujący do tego świetną techniką. Czytając tę charakterystykę trudno nie domyślić się, że profilem zdaje się idealnie pasować do Premier League. Interesuje się nim cała czołówka najsilniejszej ligi na świecie – Manchester City, Arsenal, Newcastle United oraz Manchester United. Rzecz jasna, gigantów kusi też relatywnie niska cena, jaką trzeba za Hiszpana zapłacić. Klauzula odstępnego w jego umowie bynajmniej nie odpowiada skali jego talentu – wynosi bowiem zaledwie 40 milionów euro.
By poprawić swoją sytuację w negocjacjach, piłkarz zmienił agenta. Odszedł z agencji Intermedia Sports Player i dołączył do reprezentanta wagi ciężkiej – Piniego Zahaviego. Tak, jak superagent pomógł Robertowi Lewandowskiemu zmienić Monachium na Barcelonę, tak ma teraz znaleźć 20-latkowi najlepsze możliwe miejsce do rozwoju.
Veiga rozegrał w tym sezonie 29 spotkań w La Lidze. Zanotował w nich dziewięć bramek i cztery asysty.
Zobacz też: FC Barcelona chce zabezpieczyć przyszłość największej perełki La Masii.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze