- Podczas meczu z Tottenhamem kibice Manchesteru United kierowali w stronę Harry’ego Kane’a przyśpiewki “Widzimy się w czerwcu”
- Napastnik Kogutów jest głównym celem transferowym Czerwonych Diabłów
- Harry Kane postanowił odpowiedzieć kibicom. Podkreślił, że jest skupiony na grze dla Tottenhamu
Harry Kane unika odpowiedzi na pytania o przyszłość
Liczne źródła podają, że Harry Kane może latem opuścić wreszcie Tottenham Hotspur. Napastnik ma czuć się rozczarowany postawą drużyny, która kolejny rok z rzędu nie walczy o żadne trofeum. To wpływa na wątpliwości snajpera względem kontynuowania przygody z Kogutami.
Kane jest głównym celem transferowym Manchesteru United. Czerwone Diabły starają się przekonać go do transferu, na co mocno liczą kibice. Ci skandowali podczas meczu z Kogutami przyśpiewki w kierunku napastnika. “Widzimy się w czerwcu” – brzmiały słowa skierowane do 29-latka. Ten postanowił skomentować sytuację w rozmowie z mediami.
– Słyszałem co oni śpiewali, ale jestem aktualnie skupiony na grze dla Tottenhamu. Chcę, żebyśmy zakończyli ten sezon z przytupem – stwierdził zawodnik.
Czerwone Diabły nie tracą nadziei na to, że uda im się przekonać Kane’a do przeprowadzki. Zwłaszcza, że Koguty prawdopodobnie nie zakwalifikują się do rozgrywek Ligi Mistrzów.
U nas też: Kane może zdecydować się na nieoczywisty kierunek, sensacyjne wieści w sprawie Anglika
Komentarze