Real Madryt i Manchester City są faworytami do sprowadzenia napastnika FC Tokio Takefusę Kubo. W gronie kandydatów do pozyskania byłego piłkarza Barcelony wymienia się również Paris Saint-Germaim.
Ofensywny zawodnik spędził cztery lata w szkółce La Masia, ale musiał opuścić kataloński klub w 2015 roku, kiedy to Barcelona została ukarana za nielegalne sprowadzanie nieletnich zawodników.
Kubo, który był nazywany “japońskim Messim” podpisał wówczas kontrakt z FC Tokio. Dziś obchodzi jednak 18. urodziny i już wkrótce może wrócić do Europy.
Reprezentant Japonii do lat 20 znajduje się w notesach przedstawicieli wielu europejskich klubów, ale najpoważniejszymi kandydatami do jego sprowadzenia są Real Madryt i Manchester City. Dyrektor generalny Królewskich Jose Angel Sanchez miał już nawet spotkać się w tej sprawie z reprezentantami zawodnika.
Komentarze