- Dusan Kuciak i Mario Maloca odsunięci od składu
- Jakub Wawrzyniak skomentował decyzję szefostwa drużyny
- Ekspert TVP Sport nie zgadza się zdaniem władz trójmiejskiego klubu
“Jak się odsuwa piłkarza takiego jak Dusan, to jest to głupota”
Lechia Gdańsk zawiesiła Dusana Kuciaka i Mario Malocę na mecz z Rakowem Częstochowa. Z klubowego komunikatu wynika, że bramkarz nie zagra przez nie tak dawno udzielony wywiad, a obrońca z powodu braku odpowiedniej postawy, która wymagana jest od szefostwa klubu. Do całej sprawy odniósł się Jakub Wawrzyniak, były piłkarz oraz ekspert TVP Sport, w rozmowie z portalem “Meczyki.pl”.
– To, że Dusan ma charakter, który bardzo często pozwala mu do wyrażania swoich szczerych opinii, to wiedział każdy i od zawsze. Nigdy to nie przeszkadzało drużynie. Nie ma dla niego miejsca w szatni, która nigdy wcześniej nie potrzebowała tak bardzo jego osobowości. To jest samobójstwo osób zarządzających. Jak się odsuwa piłkarza takiego jak Dusan, to jest to głupota – mówi był reprezentant Polski.
– Czy widzę w tym ruchu jakąś logikę? Nie. Chyba że już w klubie pogodzili się ze spadkiem i próbują rzucać ludziom tematy zastępcze. “Zróbmy tak, żeby gadali o kimś innym” – tylko ludzie nie są głupkami i nie uznają nagle, że problemy Lechii to Kuciak i Maloca. Dlaczego odsuwacie ludzi, którzy są z obecnej kadry najbardziej zasłużeni dla klubu? To jest przykrywanie autentycznych problemów. A Diabate, Castegren, Hanna, Terrazzino, Tobers? To im działacze klubu powierzają walkę o utrzymanie Lechii? Ja się uśmiecham z politowaniem na taki komunikat, jak dzisiejszy, bo ile razy mówi się, że piłkarze doświadczeni mają brać takie sytuacje na siebie. A klub się ich pozbywa sam z siebie – tłumaczy Wawrzyniak.
Sprawdź także: Ważny obrońca Manchesteru City nie zagra w hicie z Arsenalem
Komentarze