- Wisła Płock po dobrym stracie sezonu zaliczyła duży regres
- W związku z tym miasto chce dokonać zmian w klubie
- Zagrożona jest posada dyrektora sportowego Pawła Magdonia
Wisła Płock zwolni dyrektora sportowego?
Wisła Płock miała bardzo udany początek sezonu. Dobra gra, duża ilość zdobywanych bramek i szczelna defensywa skutkowały faktem, że płocczanie przez pewien czas byli liderem tabeli PKO Ekstraklasy. Przez niektórych byli nawet wskazywani jako kandydat do medalu. To jednak nie trwało długo. Po pewnym czasie nastała zniżka formy. Szczególnie widać to na wiosnę, gdzie zespół ma problemy z regularnym punktowaniem.
To powoduje, że miasto szczegółowo przygląda się temu, co dzieje się w klubie. Według informacji Jakuba Białka z portalu “Weszło”, zagrożone są pozycje Pavola Stano, prezesa Tomasza Marca i dyrektora sportowego Pawła Magdonia. Sytuacja tego ostatniego ma być najgorsza, a jego los być prawie przesądzony. Władze nie są bowiem przekonane na temat kompetencji dyrektora.
– Słyszymy, że Magdoń miał najsłabszą pozycję spośród najważniejszych osób w klubie i przegrał wewnętrzną walkę o wpływy – pisze portal “Weszło”.
Czytaj więcej: Kandydat na trenera Rakowa dementuje plotki. Podaje nazwisko faworyta
Komentarze