- Kilkukrotny reprezentant Polski wypowiedział się na temat ewentualnego powrotu do Lecha Poznań
- Środkowy obrońca zdradził, że wciąż nie zna swojej przyszłości klubowej
- Umowa Kamińskiego wygasa wraz z końcem obecnego sezonu
Marcin Kamiński znów zagra w Lechu?
Marcin Kamiński od wielu lat gra w Niemczech. 31-letni środkowy obrońca ma za sobą występy m.in. w Fortunie Dusseldorf i VfB Stuttgart. A obecnie jest piłkarzem Schalke 04. Łącznie na poziomie Bundesligi rozegnał 58 spotkań, zaś na jej zapleczu 63 mecze. Znaczną część obecnego sezonu musiał jednak opuścić z powodu kontuzji. W ostatnim ligowym starciu z Herthą Berlin zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego.
Były stoper Lecha Poznań musi jednak zdecydować o swojej przyszłości. Jak sam mówi z rozmowie z portalem “meczyki.pl” nie jest pewny swojej przyszłości w Bundeslidze. Jego klub zamieszany jest bowiem w walkę o utrzymanie w lidze, a decyzje kontraktowe zostały odsunięte w czasie.
– Na ten moment nie ma żadnych rozmów. Klub chyba czeka, jak sytuacja się rozwinie i w którym kierunku będzie się to układało. Nie jest to komfortowe. Ja oczywiście nie chcę czekać. Chciałbym dostać informację z klubu, jakie są plany. Na pewno dobrze się tu czuję. Czy wyobrażam sobie powrót do Lecha? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Poznań jest dla mnie ważnym miejscem i nim pozostanie. Nie zamykam się na to, ale nie wiem, co się wydarzy – powiedział Marcin Kamiński.
Czytaj więcej: Koniec epoki. Lech po latach traci sponsora
Komentarze