- Saga związana z przedłużeniem przez Josue umowy z Legią trwa nadal
- Teraz głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany zawodnik
- Umowa kapitana Legii wygasa wraz z końcem sezonu, ale Portugalczyk decyzję podejmie wcześniej
“Decyzję podejmę po finale Pucharu Polski”
Rozmowy na temat nowej umowy dla Josue trwają od jakiegoś już czas. Jednak z każdym upływającym tygodniem coraz więcej wskazywało na to, że piłkarz nie zostanie w Legii Warszawa. W takim tonie wypowiadał się m.in. dyrektor sportowy Jacek Zieliński, który twierdził, że klub nie będzie czekał wiecznie na decyzję piłkarza. Nowe światło na tę sprawę rzuca jednak wypowiedź samego piłkarza, podczas programu “Liga+Extra”.
– Oczywiście nie czytam tego, co ludzie piszą o mnie w internecie, ale robi to moja żona. Czasami mówi, że ktoś tam powiedział, że zostaje, że chce więcej pieniędzy. Ludzie mogą mówić, co tylko chcą. Ja ostatnio żadnych rozmów nie prowadziłem. Nie chcę teraz tego robić. Cieszę się z bycia tutaj. Jestem kapitanem zespołu. O nic więcej nie muszę prosić. Decyzję podejmę po finale Pucharu Polski – powiedział na antenie Canal+ Sport kapitan Legii Warszawa.
– Nie wiem jeszcze, co zrobię. Cieszę się z tego, że jestem w Warszawie. Nie lubię w tym mieście, tylko pogody. Czasami jest pięknie i słonecznie, a zaraz jest szaro i pada. Na szczęście w maju jest dobrze – dodał pomocnik z Portugalii.
Umowa Josue wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Pomocnik rozegrał w bieżących rozgrywkach 30 spotkań, podczas których zdobył 13 bramek i zanotował 3 asysty.
Czytaj więcej: Legia – Lech. Wielkie emocje i zwroty akcji w polskim klasyku, dublet Sousy [WIDEO]
Komentarze