- Latem wygasa kontrakt Davida de Gei z Manchesterem United
- Obie strony chcą kontynuować współpracę i prowadzą rozmowy
- Czerwone Diabły oferują bramkarzowi zbyt małe pieniądze, dlatego wciąż nie doszło do porozumienia
Czerwone Diabły przystaną na żądania de Gei?
Przyszłość Davida de Gei stoi pod znakiem zapytania. Latem wygasa jego kontrakt z Manchesterem United, a dotychczasowe rozmowy nie przyniosły jeszcze zamierzonego rezultatu. Obie strony zamierzają kontynuować współpracę, lecz kością niezgody jest w tej chwili dysproporcja między propozycjami i oczekiwaniami.
Hiszpan jest w tej chwili najlepiej opłacanym zawodnikiem na Old Trafford. Klub ma możliwość rocznego przedłużenia, jednak chce wynegocjować korzystniejsze warunki. Forma de Gei pozostawia wiele do życzenia, dlatego Manchester United planuje poważnie obniżyć jego pensję. Sam zainteresowany jest gotowy na to przystać, natomiast również ma swoje żądania.
Poprzednia oferta władz Czerwonych Diabłów opiewała na 200 tysiącach funtów tygodniowo. Agenci de Gei uznali, że nie jest to godna pensja dla jego klienta, w związku z czym do porozumienia nie doszło.
Manchester United nie poprzestaje i wciąż będzie dążył do sfinalizowania operacji. Plan zakłada, że de Gea pozostanie numerem jeden między słupkami również w kolejnym sezonie.
Zobacz również: Trudne początki Tuchela w Monachium. “Nie spodziewałem się tego”
Komentarze