Zamieszanie wokół Galtiera. Byli podopieczni bronią trenera

Spore zamieszanie od kilku dni jest wokół osoby Christophe Galtiera. PSG prowadzi przeciwko trenerowi śledztwo ws. oskarżeń o rasizm. Za Francuzem postanowili wstawić się jego byli podopieczni, których miał okazję trenować.

Christophe Galtier
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Christophe Galtier
  • W środę w mediach ukazały się informacje zgodnie z którymi Christophe Galtier za czasów pracy w Nicei miał dopuścić się rasistowskich komentarzy
  • PSG postanowiło przeprowadzić w tej sprawie śledztwo wewnątrz klubu
  • Za Francuzem wstawili się jego byli podopieczni – Burak Yilmaz i Mevlut Erdinc

Znani zawodnicy bronią Christophe Galtiera

W środę media obiegła informacja o rzekomych przejawach rasizmu ze strony Christophe Galtiera. Do sieci wyciekły maile, w których działacze jego byłego klubu, OGC Nice, zdradzili w jaki sposób szkoleniowiec wypowiadał się o czarnoskórych, a także zawodnikach wyznania muzułmańskiego w swojej kadrze. 

Na doniesienia mediów zareagowało Paris-Saint Germain. W klubie trwa śledztwo wobec Christophe Galtiera, a zgodnie z różnymi źródłami, posada 56-latka wisi na włosku. Za trenerem wstawić się postanowiło kilku zawodników, z którymi miał on okazję współpracować. Burak Yilmaz, a także Mevlut Erdinc postanowili zabrać głos ws. oskarżeń wobec Galtiera. 

https://twitter.com/yilmazburak17/status/1646176553024233473?s=20

– Christophe Galtier jest moim bardzo dobrym przyjacielem i znam go od 15 lat. Pracowałem z nim przez cztery czy pięć sezonów, czy to w Sochaux, czy w Saint-Etienne. Nie doświadczyłem od niego rasizmu. Sam przechodziłem Ramadan, kiedy grałem pod jego wodzą. Mogę powiedzieć, że uszanował to i dał nam wybór. Naprawdę nie było żadnego rasizmu – stwierdził Erdinc w rozmowie z L’Equipe. 

Wpis w mediach społecznościowych zamieścił natomiast Burak Yilmaz. Turecki napastnik podkreślił, że w trakcie pracy z francuskim szkoleniowcem nigdy nie doświadczył z jego strony złego traktowania. 

Czytaj również: Włodarze PSG zareagowali na doniesienia mediów. Klub przeprowadzi wewnętrzne śledztwo

Komentarze