- Patryk Szysz znowu trafił do siatki
- Polak zdobył bramkę w starciu Sivasspor – Basaksehir
- To trzeci gol 25-latka dwóch ostatnich meczach
Szysz nie przestaje strzelać w Turcji
Patryk Szysz w lecie zamienił Zagłębie Lubin na Basaksehir. Wychowanek Górnika Łęczna po wygaśnięciu kontraktu z Miedziowymi dołączył do klubu ze Stambułu jako wolny zawodnik. 25-latek regularnie melduje się na boisku, jednak najczęściej jego występy ograniczają się do wejść z ławki.
W spotkaniu 27. kolejki Super Lig Szysz rozegrał pełne 90 minut w pojedynku z Ankaragucu, a Basaksehir wygrał 1:0. Cztery dni później napastnik znowu znalazł się w podstawowym składzie, tym razem na starcie ćwierćfinału Pucharu Turcji z Galatasaray. W rywalizacji w jednym z gigantów lokalnego futbolu były młodzieżowy reprezentant Polski dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zapewnił ekipie prowadzonej przez Emre Belözoğlu awans do półfinału.
Szysz nie stracił miejsca w wyjściowej jedenastce także na ligową potyczkę z Sivassporem. Były piłkarz Zagłębia w 61. minucie najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w szesnastce gospodarzy i umieścił piłkę w siatce zespołu z Sivas Arena, tym samym doprowadzając do wyrównania. W 86. minucie lewonożnego napastnika zmienił Caner Erkin, a spotkanie zakończyło się remisem.
Zobacz także: Polak bohaterem! Dublet w meczu pucharowym z Galatasaray [WIDEO]
Komentarze