Ten Hag grzmi po kontuzji gwiazdora. “Musimy chronić naszych piłkarzy”

Manchester United pokonał w sobotnie południe Everton 2-0. Spotkania na Old Trafford nie dokończył Marcus Rashford, który zszedł z boiska z urazem. Erik ten Hag nie ukrywa wściekłości i za stan zdrowia swojego zawodnika obwinia napięty terminarz.

Marcus Rashford i Erik ten Hag
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Marcus Rashford i Erik ten Hag
  • Manchester United pokonał na Old Trafford Everton
  • Sobotniego spotkania nie dokończył Marcus Rashford, który nabawił się urazu
  • Erik ten Hag grzmiał w pomeczowych wypowiedziach

Ten Hag wściekły na terminarz

Manchester United w pełni zdominował bezradny Everton i wygrał na Old Trafford 2-0. Asystę przy trafieniu Anthony’ego Martiala zaliczył Marcus Rashford, który nie dokończył spotkania. W 81. minucie gwiazdor Czerwonych Diabłów opuścił plac gry, doznając wcześniej kontuzji.

Stan zdrowia Anglika pozostaje sporą niewiadomą. Erik ten Hag obawia się, że doszło do poważnego urazu. Odpowiedzialność za stan zdrowia swojego zawodnika zrzucił na zbyt napięty terminarz, który nie pozwala odpowiednio się zregenerować. Opiekun Manchesteru United nawołuje do ostrożniejszego traktowania piłkarzy.

– Trzeba poczekać, ale to nie wygląda dobrze. Po raz kolejny przyczyną jest terminarz. Nie możemy grać trzech meczów w ciągu sześciu dni. Musimy chronić naszych piłkarzy – narzekał holenderski menedżer.

Zobacz również: Fabinho wierzy w sukces Liverpoolu. “Nadal jesteśmy wielką drużyną”

Komentarze