Jesse Lingard według informacji mediów najpewniej jeszcze w tym okienku transferowym zmieni barwy klubowe. Ostatnio na temat zawodnika Czerwonych Diabłów głos zabrał były piłkarz tej ekipy w osobie Darrena Fletchera, który wyraził przekonanie, że 27-latek będzie za wszelką cenę dążył do rozstania z Man Uta. Tym bardziej że jego menedżerem został Mino Raiola.
Jese Lingard ma kontrakt ważny z ekipą z Old Trafford do końca czerwca przyszłego roku. Raczej mało prawdopodobne jest, aby zawodnik parafował z angielskim klubem nową umowę.
W ostatnim czasie defensywny pomocnik był łączony z kilkoma klubami z Premier League. Zainteresowanie Lingardem według informacji angielskich dziennikarzy wyrażały takie ekipy jak: Everton, Tottenham Hotspur, czy West Ham United. Niemniej na dzisiaj nic nie zostało ogłoszone.
Do niedawna reprezentant Anglii uchodził za kluczowego zawodnika w szeregach teamu z Old Trafford, grając regularnie w wyjściowym składzie Man Utd. Wszystko uległo zmianie, gdy szeregi Czerwonych Diabłów wzmocnił w styczniu Bruno Fernandes.
Sytuacja Lingarda w angielskiej drużynie pogorszyła się jeszcze bardziej, gdy Donny van de Beek latem tego roku wzmocnił również Man Utd. Czynniki te przyczyniły się do tego, że były zawodnik Derby County został odstawiony na boczny tor.
Zatrudnienie uznanego agenta przez Lingarda nie jest dziełem przypadku
Dodajmy, że Lingard zaliczył 90 minut w trakcie wtorkowego spotkania w ramach Pucharu Ligi Angielskiej przeciwko Luton Town. Nie zmienia to jednak faktu, że do 5 października zawodnik najpewniej zmieni klub.
– W moim odczuciu sygnałem, że Linagrd może zmienić klub, był fakt, że jego pełnomocnikiem został Mino Raiola. Takiego menedżera nie wybiera się w momencie, gdy nie chce się zmieniać pracodawcy – mówił Fletcher w rozmowie ze Sky Sports.
– Taki ruch daje czytelny sygnał, że piłkarz chce zmiany klubu. Nie gra w wyjściowym składzie Man Utd, i to wystarczający powód do tego – kontynuował Szkot.
– Darren być może czuje się już gotowy na nowe wyzwanie. Jest w takim wieku dla piłkarza, gdzie ważne jest dla niego, aby być zawodnikiem pierwszego składu. Końcówka okienka transferowego zapowiada się zatem ciekawie – zaznaczył Fletcher.
Lingard w szeregach Manchesteru United wystąpił łącznie w 208 spotkaniach, w których strzelił 33 gole, notując również 20 asyst.
Komentarze