- 20 kwietnia Lech zmierzy się we Florencji z Fiorentiną w rewanżowym meczu Ligi Konferencji
- Burmistrz tego włoskiego miasta wyraził obawy przed chuliganami Kolejorza
- Nardella zwróci się o pomoc do ministra spraw wewnętrznych Włoch w celu zabezpieczenia meczu
Nardella prosi o pomoc włoskiego ministra
Lech Poznań piszę piękną historię w Lidze Konferencji, gdzie po wyeliminowaniu Bodo/Glimt oraz Djurgardens w ćwierćfinale będzie rywalizował z Fiorentiną. Pierwszy mecz w Poznaniu odbędzie się 13 kwietnia, natomiast rewanż we Florencji tydzień później.
Tego spotkania obawia się jednak burmistrz Florencji Dario Nardella. We Włoszech wszyscy pamiętają zamieszki, jakie miały miejsce przy okazji meczu Napoli z Eintrachtem w Lidze Mistrzów, a także przypominają o zniszczeniach na stadionie Widzewa Łódź, których dopuścili się fani poznańskiego Lecha.
Nardella podczas konferencji prasowej zdradził, że chce zwrócić się o pomoc do ministra spraw wewnętrznych Włoch. – Jestem pewien, że minister Matteo Piantedosi poświęci nam całą uwagę i będę go prosił o maksymalne zaangażowanie, ponieważ Florencja jest obiektem światowego dziedzictwa. Nie możemy pozwolić, by choć jeden kibic mógł wyrządzić szkody na zabytkach miastach – stwierdził.
Zobacz również: Media: Jagiellonia podjęła decyzję ws. przyszłości Stolarczyka
Komentarze