Tottenham zrezygnuje z Milika?

Arkadiusz Milik
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Jak donosi słynny dziennikarz Gianluca Di Marzo, Tottenham raczej nie pozyska Arkadiusza Milika w tym okienku transferowym. Koguty zaczęły obserwować kapitana Watfordu – Troya Deeneya.

Czytaj dalej…

Milik od kilku dni jest przymierzany do Tottenhamu. Polak zrobił na włodarzach Kogutów wrażenie solidnego piłkarza, po tym jak w 122 meczach dla Napoli zdobył 48 bramek. Harry Kane jest jedynym nominalnym napastnikiem w Spurs, dlatego Jose Mourinho za wszelką cenę chciałby znaleźć partnera dla Anglika. Portugalczyka odstraszyły jednak żądania Napoli, którzy za Polaka oczekują 32,5 miliona euro, choć jego kontrakt kończy się w przyszłym roku.

Reporter Sky Sports News Dharmesh Sheth powiedział dla The Transfer Show, że Milik był powiązany z wieloma klubami Premier League w ostatnich kilku oknach, a prezydent Napoli – cichy, nieśmiały, przechodzący na emeryturę Aurelio De Laurentiis był gotowy na sprzedaż snajpera. Kalidou Koulibaly również mógłby odejść z Neapolu, pod warunkiem, że zainteresowany klub, spełni żądania finansowe Napoli.

Plan na Milika

Milikowi został tylko rok kontraktu. Dziennikarze uważają, że Tottenham wolałby poczekać parę miesięcy, ażeby podpisać z Arkadiuszem umowę jeszcze przed zakończeniem sezonu, ażeby Polski snajper został pozyskany za darmo. Milik został pominięty w kadrze na towarzyski mecz z Pescarą. Niektórzy sądzą, że Polak nie będzie chciał siedzieć całego sezonu na ławce, dlatego jest skłonny odejść do innego klubu niż Tottenham.

Tottenham zaczął obserwować poczynania kapitana Watfordu – Deeneya. Napastnik nie jest usatysfakcjonowany wizją gry w Championship i nie jest pewien swojej przyszłości w klubie. Anglik w swoim obecnym klubie zagrał 398 meczów, w których to zdobył 133 bramki.

Komentarze