Manchester City nie ukrywa w ostatnim czasie, że priorytetem dla tego klubu jest pozyskanie Leo Messiego w trakcie trwającego okna transferowego. Okazuje się jednak, że klub z siedzibą Etihad Stadium nie lekceważy innych formacji, chcąc się też wzmocnić w defensywie. Najnowsze doniesienia mediów wskazują tym samym, że jeszcze w tym tygodniu angielski klub chce złożyć ofertę SSC Napoli w sprawie transferu Kalidou Koulibaly’ego.
Manchester City tym samym ma w planach przedstawić kolejną propozycję związaną z pozyskaniem rosłego defensora. SportItalia oraz France Football podają, że kolejna propozycja w sprawie piłkarza ma zostać przedstawiona w ciągu najbliższych kilku dni.
Oferta bliska oczekiwań Azzurrich
Cena wywoławcza za reprezentanta Senegalu szacowana jest na 80 milionów euro. Tymczasem przedstawiciele mediów dotarli ostatnio do wiadomości, że aktualni wicemistrzowie Anglii chcą zaoferować 70 milionów euro plus premie klubowi z Kampanii.
– Koulibaly i Arkadiusz Milik to zawodnicy, którzy mogą się z nami rozstać, jeśli rynek transferowy na to pozwoli – powiedział prezydent Napoli Aurelio De Laurnetiis w rozmowie z Canale 21.
– Dopiero jak uda nam się sprzedać dwóch świetnych piłkarzy, to zaczniemy myśleć, jak ich zastąpić. Jeśli nie uda się dokonać transakcji teraz, to będziemy próbować w przyszłym roku – kontynuował sternik Azzurrich.
Reprezentant Senegalu po słowie z Man City
France Football przekonuje, że Koulibaly uzgodnił już warunki z Manchesterem City w sprawie warunków indywidualnych. Piłkarz mógłby w angielskim klubie liczyć na pensję w wysokości 12 milionów euro rocznie. Ponadto zawodnik mógłby mieć pełną kontrolę do praw do swojego wizerunku.
Ciekawostka są natomiast doniesienia włoskich środków masowego przekazu, które przekonywały ostatnio, że Koulibaly był gotowy na parafowanie nowej umowy z Napoli, oczekując nieznacznego wzrostu swoich apanaży do siedmiu milionów euro rocznie plus premie. De Laurentiis nie był jednak zainteresowany takim rozwiązaniem, co sprawia, że piłkarz najpewniej niebawem zmieni klub.
Komentarze