- Wisła Kraków ma już tylko punkt straty do miejsca zapewniającego bezpośredni awans do elity
- Biała Gwiazda w sobotni wieczór okazała się lepsza od Chrobrego Głogów (4:1)
- Krakowski team ma na swoim koncie 13. zwycięstw w sezonie
Nie ma mocnych na Wisłę
Wisła Kraków po reprezentacyjnej przerwie nie zamierzała zwalniac tempa. Jednocześnie w sobotnim starciu z Chrobrym Głogów krakowski team chciał wykorzystać stratę punktów Ruchu Chorzów, tracąc już do drugiej w tabeli ekipy Jarosława Skrobacza zaledwie oczko.
Aż cztery gole padły w pierwszej odsłonie. Wynik meczu otwarty został już w 16. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Miky Villar, popisując się celnym strzałem głową. Z kolei w 22. minucie spotkania gola na 2:0 strzelił Luis Fernandez, który wykorzystał podanie od Angela Rodado.
- Zobacz także: Fortuna 1. Liga – tabela, wyniki
Jeszcze przed przerwę kontaktowe trafienie dla gości zanotował Rafał Wolsztyński, pokonując Mikołaja Biegańskiego po mocnym uderzeniu. To jednak tylko rozdrażniło 13-krotnego mistrza Polski, bo w 45. minucie bramkę na 3:1 dla Wisły zdobył Luis Fernandez.
W drugiej odsłonie wynik meczu ustalił Angel Rodado i krakowska ekipa zaliczyła w pełni zasłużone zwycięstwo. W następnej kolejce krakowianie zagrają na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kolei Chrobry u siebie zagra z Sandecją Nowy Sącz.
Komentarze