- Nicolas Pepe został latem wypożyczony do francuskiej Nicei
- Skrzydłowy nie dogadywał się z Mikelem Artetą, który go odstawił
- Pepe kwestionuje decyzję szkoleniowca Arsenalu
Pepe nie zgadza się z wyborami Artety?
W 2019 roku Arsenal wydał na Nicolasa Pepe ogromne pieniądze. Będący wówczas gwiazdą Ligue 1 skrzydłowy kosztował aż 80 milionów euro. Z tym transferem wiązano wielkie nadzieje, których reprezentantowi Wybrzeża Kości Słoniowej nie udało się spełnić.
Pepe pozostawał w nie najlepszych stosunkach z Mikelem Artetą. Menedżer Kanonierów nie darzył swojego podopiecznego zaufaniem i tylko sporadycznie dawał mu okazję do gry. Przed tym sezonem podjęto decyzję o wypożyczeniu 27-latka do Nicei, gdzie miał się odbudować.
We Francji Pepe rozgrywa niezły sezon, gromadząc w lidze sześć trafień. Niekoniecznie chce on latem wracać do Londynu i kwestionuje przy tym decyzję Artety.
– Jestem bardzo szczęśliwy w Nicei. Przed nami dwa ważne miesiące dla tego klubu. Chcę się na tym skupić. Co do przyszłości, pewności nie mam. Będą prowadzone rozmowy.
– Nie wiem, czego chce Arsenal. Wciąż mam tam wielu przyjaciół. Mógłbym być ważny dla klubu, ale takie są wybory trenera – mówi Pepe.
Zobacz również: Pomocnik Królewskich może wylądować w AS Romie
Komentarze