- W meczu ze Sportingiem William Saliba doznał poważnej kontuzji pleców
- Francuz wypadł prawdopodobnie z gry na wiele tygodni
- Mikel Arteta zdradził, jak wyglądają postępy w leczeniu stopera
Mikel Arteta pozytywnej myśli względem zdrowia obrońcy
Strata Williama Saliby była poważnym ciosem dla Arsenalu. Francuz w 20.minucie meczu w ⅛ finału Ligi Europy ze Sportingiem doznał kontuzji, która wykluczyła go z dalszej rywalizacji. Uraz pleców określany jest jako poważny, a absencja środkowego zawodnika może wynieść kilka tygodni.
Pozytywnej myśli mimo wszystko pozostaje Mikel Arteta. W rozmowie z mediami szkoleniowiec Kanonierów przyznał, że spodziewa się powrotu Saliby jeszcze przed końcem sezonu.
– Mam ogromną nadzieję, że zagra jeszcze w tym sezonie. William robi postępy w leczeniu, ale wciąż odczuwa spory dyskomfort. Nie będzie gotowy do gry przeciwko Leeds – stwierdził Hiszpan.
W tym sezonie William Saliby był kluczowym elementem defensywy Arsenalu. Wystąpił w 33 spotkaniach, w których udało mu się nawet trzykrotnie wpisać na listę strzelców.
Przeczytaj także: Arsenal chce obrońcę Barcelony, a do tego zgarnąć jej cel transferowy
Komentarze