- Reprezentacja Belgii imponuje dobrą dyspozycją w 2023 roku
- W środowy wieczór drużyna Domenico Tedesco pokonała Niemcy (3:2)
- Szkoleniowiec Czerwonych Diabłów wypowiedział się na temat potyczki z ekipa Hansiego Flicka
Tedesco po meczu Niemcy – Belgia
Reprezentacja Belgii wchodzi powoli w nową erę. Na dzisiaj Czerwone Diabły skupiają się na walce o awans do Euro 2024 roku. Tymczasem podopieczni Domenico Tedesco mają już za sobą wygrane starcie z ekipą Hansiego Flicka.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni. Chcieliśmy wywierać presję i zaskakiwać przeciwnika od pierwszych minut. Chyba nie spodziewali się po nas takiej intensywności. Ciągle znajdowaliśmy wolnego gracza. Granie w Niemczech i wygrywanie nie jest łatwe – przekazał selekcjoner reprezentacji Belgii cytowany przez Rtbf.be.
– Na wyciąganie wniosków z dwóch pierwszych meczów jest jeszcze za wcześnie. Bez wątpienia można powiedzieć, że jeśli gramy intensywnie i odważnie dysponujemy piłką, to z pewnością możemy wiele zdziałać. Cieszę się, że zespół jest pozytywnie nastawiony. Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem częścią tej ekipy – kontynuował Tedesco.
– Wszyscy jesteśmy bardzo zmotywowani. Nadal mamy dużo pracy do wykonania. Kiedy wygrywasz, to dodaje motywacji. Nie sądzę, aby belgijski futbol osiągnął dno po mistrzostwach świata, to nie jest moja opinia. Drużyna straciła trochę pewności siebie, a moim celem jest ją przywrócić. Jestem dumny ze swoich zawodników – zakończył trener.
Czytaj więcej: Sparing gigantów nie zawiódł. Emocje do samego końca
Komentarze