Nie tylko Ferran Torres, ale także Nathan Ake jest o krok od przejścia do Manchesteru City. Bournemouth zaakceptowało bowiem, opiewającą na 41 milionów funtów, ofertę ze strony klubu z Etihad Stadium – informuje Sky Sports.
Sprowadzenie środkowego obrońcy jest jednym z celów Manchesteru City na letnie okno transferowe i wiele wskazuje na to, że drużynę Josepa Guardioli wzmocni właśnie reprezentant Holandii. Rozmowy tej sprawie oba kluby rozpoczęły jeszcze przed zakończeniem sezonu, a spadek Bournemouth z Premier League przyczynił się tylko do ich szybszej finalizacji.
Manchester City nie był jedynym czołowym angielskim klubem, który interesował się pozyskaniem 25-letniego zawodnika. Ake był również łączony z przenosinami do Chelsea i Manchesteru United.
Dziewięć lat w Anglii
Mający na swoim koncie 11 występów i jednego gola w reprezentacji Holandii zawodnik, do Anglii trafił w 2011 roku, kiedy ze szkółki Feyenoordu Rotterdam sprowadziła go do siebie Chelsea. Zawodnikiem The Blues był przez sześć lat, ale w międzyczasie przebywał również na wypożyczeniach w Reading, Watford oraz Bournemouth. W zespole ze Stamford Bridge rozegrał tylko pięć meczów w Premier League.
Łącznie na swoim koncie ma 146 spotkań i 12 bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, zdecydowaną większość rozegranych w koszulce Bournemouth. W ostatnim sezonie wystąpił w 29 ligowych meczach, zdobywając dwie bramki.
Zielone światło dla Erica Garcii?
Niewykluczone, że finalizacja transferu Nathana Ake sprawi, że “zielone światło” na odejście z Manchesteru City otrzyma Hiszpan Eric Garcia. Poważnie zainteresowani sprowadzeniem piłkarza z powrotem na Camp Nou są przedstawiciele Barcelony, którą opuścił w 2017 roku.
Menedżer Manchesteru City Josep Guardiola najchętniej zatrzymałby piłkarza w swoim zespole, ale perspektywa powrotu do Dumy Katalonii jest dla Erica Garcii bardzo kusząca.
Komentarze