Według doniesień ESPN sternicy Liverpoolu FC ostatecznie nie sfinalizują transferu Thiago Alcantary z Bayernu Monachium. Klub z Anfield Road ma pozyskać w trakcie letniej sesji transferowej tylko zawodników, którzy w znaczny sposób mogą wpłynąć na poprawę gry drużyny Juergena Kloppa.
Wygląda zatem na to, że po raz drugi w ostatnim czasie decydenci The Reds wycofali się z pozyskania piłkarza, który znajdował się w orbicie ich zainteresowania. Przypomnijmy, że w zeszłym miesiącu Liverpool wycofał się tematu pozyskania Timo Wernera z RB Lipsk, który ostatecznie zdecydował się na przeprowadzkę do Chelsea FC.
Mistrzowie Anglii odpuszczają temat z Hiszpanem
Wierząc medialnym doniesieniom, na dzisiaj sytuacja z Thiago Alcantarą wygląda tak, że jest on wciąż mile widziany w szeregach mistrzów Anglii. Mógłby on jednak trafić do Liverpoolu tylko w przypadku, gdyby jeden z zawodników The Reds odszedł. Komitet transferowy Liverpoolu na czele z Michaelem Edwardsem wierzy jednak, że mistrzowski skład do kolejnej kampanii podejdzie w stanie nienaruszonym.
Wpływ na to, że Hiszpan na dzisiaj nie dołączy do angielskiej ekipy, ma mieć kilka faktów. Między innymi wysoka wycena zawodnika. Mistrzowie Niemiec oczekują 30 milionów euro za Thiago Alcantarę, który ma już 29 lat i zaledwie rok do końca kontraktu. Takie warunki są nie do przyjęcia dla działaczy The Reds.
Komentarze