- Starcie Barcelona – Real zakończyło się po myśli gospodarzy
- W 81. minucie nie uznano trafienia Marco Asensio
- Na temat systemu VAR wypowiedział się Dani Carvajal
Barcelona – Real. Carvajal: Jeżeli system uznał to za ofsajd, to właśnie tak było
Dani Carvajal na wtorkowej konferencji prasowej, że piłkarze Realu Madryt nie będą “kwestionować pracy arbitrów i systemu VAR”. To odpowiedź obrońcy Królewskich na kontrowersje związane z nieuznaną bramką Marco Asensio w rywalizacji z Barceloną na Camp Nou.
– Musimy poświęcić się grze, dać z siebie wszystko. Nie będziemy wchodzić w dyskusję na temat tego, czy to był spalony czy nie. Jeśli zostało to uznane za ofsajd, to dlatego, że tak było i musimy zastosować się do tej decyzji. Ani przez chwilę nie zamierzamy wątpić w system w żadnym momencie.
Carvajal dodał także, że uważa półautomatyczny system wychwytywania spalonych jako bardziej “obiektywny i niezawodny”:
– Wydaje się, że jest to znacznie bardziej niezawodne rozwiązanie. Wydaje się bardziej obiektywne i przynajmniej trochę szybsze. Wszystko, co związane jest technologią, poprawia podejmowanie decyzji, płynność w grze i jest bardziej obiektywne, jest mile widziane.
Barcelona po zwycięstwie w El Clasico ma już 12 punktów przewagi nad Realem. Katalończycy powoli mogą szykować się do świętowania mistrzowskiego tytułu, którego w tym roku bronią Królewscy.
Komentarze