- Bayern Monachium zmierzy się z Manchesterem City w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
- Jeśli Bawarczycy awansują, czeka ich dwumecz z Chelsea lub Realem Madryt
- Julian Nagelsmann uważa, że to dobre losowanie dla jego graczy
“To dobre, wymagające losowanie”
W piątek Julian Nagelsmann wziął udział w konferencji prasowej. Dotyczyła ona ligowego starcia Bayernu Monachium z Bayerem Leverkusen, ale nie zabrakło pytań o losowanie ćwierćfinałowych par Ligi Mistrzów. Bawarczycy zmierzą się na tym etapie z Manchesterem City.
– To dobre, wymagające losowanie. Nikt nie będzie mógł powiedzieć, że mieliśmy szczęście, jeśli wygramy Ligę Mistrzów. Faza grupowa była trudna, później Paris Saint-Germain, Manchester City i Real Madryt lub Chelsea w półfinale. To byłby triumf o niezwykłej wartości – powiedział podekscytowany szkoleniowiec Die Roten.
Mediom nie umknął nadchodzący pojedynek szkoleniowców. Nagelsmann zmierzy się z innym byłym trenerem Bayernu, Pepem Guardiolą.
– Widziałem wiele jego meczów w Barcelonie. Nigdy nie kopiowałem jednak czyichś treningów. Jego drużyny są ciekawe. Ma niezwykle interesujące spojrzenie na grę w piłkę nożną – chwalił swojego kolegę po fachu Nagelsmann. Wypowiedział się też w samych superlatywach na temat gwiazdy Manchesteru City. – Erling Haaland jest wyjątkowo dobry. Świetnie się rusza i bardzo trudno grać przeciwko niemu. Zresztą, rywal ma wielu dobrych graczy – ale my również – dodał Niemiec.
Pierwszy mecz w ¼ finału Ligi Mistrzów Bawarczycy zagrają 11 kwietnia w Manchesterze. Do rewanżu w Monachium dojdzie tydzień później.
Zobacz też: “To nie było dobre losowanie dla Napoli”.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze