- Maroko wspólnie z Hiszpanią i Portugalią kandyduje na organizatora mistrzostw świata w 2030 roku
- Wcześniej ten tercet miała uzupełnić Ukraina
- Ostateczną decyzję FIFA poznamy w przyszłym roku
Ukraina nie będzie organizować mundialu
W ostatnim czasie sporo mówiło się o potencjalnych organizatorach mistrzostw świata w 2030 roku. Z Europy wspólną kandydaturę miały złożyć Hiszpania, Portugalia oraz Ukraina. Miał to być ukłon dla naszych wschodnich sąsiadów, którzy od ponad roku toczą na swoim terenie krwawą wojnę z Rosją.
Niestety w obliczu nieustającej agresji ze strony Rosjan trudno wyobrazić sobie, aby Ukraina była w stanie współorganizować nadchodzący mundial. We wtorek poznaliśmy oficjalną europejską kandydaturę. Do wymienionych wcześniej Hiszpanii i Portugalii dołączyło Maroko, znajdujące się w północnej części Afryki. Nie jest to jednak żaden problem, bowiem półfinalista zeszłorocznych mistrzostw świata sąsiaduje z Hiszpanią, a nawet ma z nią lądową granicę.
O organizację mundialu w 2030 roku postarają się także dwie inne kandydatury: Arabia Saudyjska, Egipt i Grecja oraz Urugwaj, Argentyna, Chile i Paragwaj.
Ostateczną decyzję FIFA poznamy w przyszłym roku.
Zobacz również:
Komentarze