- Gerard Pique postanowił wyrazić kilka słów w sprawie oskarżeń dotyczących Dani Alvesa
- Piłkarz nie chciał stawiać jednoznacznego stanowiska
- Hiszpan jednocześnie apelował, aby wsłuchać się w wyjaśnienia Brazylijczyka
Pique wypowiedział się w sprawie Dani Alvesa
Daniel Alves aktualnie przebywa w areszcie, co jest związane z zarzutami dotyczącymi zgwałcenia dziewczyny w nocnym klubie. Brazylijczykowi grozi 12-lat więzienia. Głos w sprawie zabrał Gerard Pique.
– To trudna sprawa, znam ją i szanuję. Dla jego bliski cała historia jest bardzo zagmatwana – mówił Hiszpan w rozmowie z RAC1.
– Chcę, aby sprawiedliwość spełniała swoje zadanie. Dopóki nie zostanie nam powiedziane, że jest winny, musimy czekać – kontynuował Pique.
– Bardzo łatwo powiedzieć, że jest winny, ale ja chcę poczekać na werdykt sędziego. Trzeba wysłuchać, co ma do powiedzenia oskarżony. Jednocześnie trzeba pomóc ofierze. To wszystko jest bardzo zagmatwane – dodał były reprezentant Hiszpanii.
Czytaj więcej: Hazard z jednoznacznym przekazem. “Chcę grać i bawić się na boisku”
Komentarze