Według informacji zamieszonych na łamach portalu Goal.com potencjalni nowi właściciele Newcastle United rozważają zatrudnienie na stanowisku menedżera Jorge Jesusa. Portugalczyk miałby zastąpić Steve’a Bruce’a na stanowisku opiekuna Srok.
Obecny właściciel Mike Ashley jest bliski zakończenia sprzedaży większościowego pakietu akcji Newcastle funduszowi inwestycji publicznych w Arabii Saudyjskiej , na czele którego stoi książę koronny Mohammed bin Salman.
Finalizacja transakcji o wartości 300 milionów funtów (375 milionów dolarów) sprawiłaby, że klub z siedzibą St. James Park zyskałby środki finansowe, dzięki którym mógłby wykonać transferu, co rodzi różnej plotki związane z piłkarzami, czy trenerami.
Jednym z kandydatów do pracy w Newcastle jest Jorge, prowadzący aktualnie CR Flamengo, z który wygrał ostatnio ligę brazylijską oraz Copa Libertadores, czytamy w materiale Bruno Andrade. Ekipa z Rio de Janeiro stała się zatem pierwszą taką drużyną od czasów Santosu FC, któremu taka sztuka się udała w 1962 i 1963 roku.
Dodajmy, że portugalski trener ma kontrakt ważny z klubem z Brazylii do 1 czerwca 2020. Niemniej sternicy Flamengo mają nadzieję, że uda im się przedłużyć umowę z Jorge do grudnia 2021 roku.
Flamengo quer renovar com Jorge Jesus até dez/21. Para já, o treinador pensa num contrato mais curto (até dez/20), visto as incertezas da crise política-financeira no Brasil; Mercado europeu está limitado, com raras exceções (o novo rico Newcastle); Ficar parado está em equação
— Bruno Andrade (@brunoandrd) 28 kwietnia 2020
Komentarze