- Raków Częstochowa ograł Motor Lublin i awansował do półfinału Pucharu Polski
- W półfinale lider Ekstraklasy może trafić na Legię Warszawa
- Marek Papszun podzielił się opinią na temat nadchodzącego losowania
Hit w półfinale Pucharu Polski?
Trwająca edycja Pucharu Polski jest pełna niespodzianek. Wielu faworytów odpadło z rozgrywek już na wczesnym etapie, przez co w półfinale znalazły się takie zespoły, jak KKS Kalisz i Górnik Łęczna.
Awans do półfinału przypieczętował również Raków Częstochowa, który ograł Motor Lublin aż 3-0. W poprzednim roku liderowi Ekstraklasy udało się zatriumfować w tych rozgrywkach, a teraz jest nadzieja na powtórkę. Marek Papszun podzielił się swoimi odczuciami dotyczącymi poczynań swoich podopiecznych. Ironicznie zasugerował także, że najbliższe losowanie przyniesie starcie z Legią Warszawa.
– To był nasz piętnasty mecz z rzędu w Pucharze Polski, który zakończyliśmy zwycięstwem. To jest naprawdę duża sprawa. Tym bardziej że czternaście z tych spotkań rozgrywaliśmy na wyjeździe. Wielkie gratulacje i szacunek dla drużyny.
– Nigdy nie skupiam się na tym, na kogo możemy trafić. Znając nasze szczęście, wiemy na kogo trafimy w półfinale. Jednak nieważne, kto by to nie był i tak naszym celem jest awans do finału i podtrzymanie naszej świetnej serii w Pucharze Polski. Na pewno nikt z nas nie będzie się modlił, żeby nie trafić Legii Warszawa. I sądzę, że tak samo podchodzi do tego Legia. Wylosujemy Legię, zagramy z Legią – przekonuje Papszun.
Losowanie 1/2 finału Pucharu Polski odbędzie się w piątek o godzinie 12.
Zobacz również:
Komentarze