- W czwartek czeka nas pierwszy z trzech Klasyków, które odbędą się na przestrzeni miesiąca
- Xavi Hernandez podkreśla, że w czwartkowym meczu faworytem będzie Real Madryt
- Uważa jednak, że jego zespół stać na walkę o podwójną koronę
“Wyjdziemy po zwycięstwo na Santiago Bernabeu”
W ciągu najbliższego miesiąca każdy fan piłki nożnej będzie miał się, z czego cieszyć. W tym okresie odbędą się bowiem aż trzy Klasyki – pojedynki Realu Madryt z Barceloną. Pierwszy z nich, pierwsze starcie półfinału Pucharu Króla, zostanie rozegrane już w czwartek na Santiago Bernabeu.
– Przygotowujemy się do tego, jak do każdego starcia z Realem Madryt. To bardzo trudny rywal, który zwykle nie dominuje w meczach, ale ma swoje krótkie fazy dominacji. Wtedy szybko, kilkoma kontaktami przenoszą piłkę w kierunku wrogiej bramki. Przed nami dwa mecze z rewanżem na Camp Nou. To zupełnie inne rozgrywki niż La Liga. Będziemy chcieli pokazać swój charakter, a celem jest zwycięstwo – zapowiedział na konferencji prasowej Xavi Hernandez.
Do El Clasico Blaugrana podejdzie bez kontuzjowanych Roberta Lewandowskiego, Ousmane’a Dembele czy Pedriego. Trener Dumy Katalonii zdaje sobie sprawę, że trudno upatrywać w jego podopiecznych faworyta.
– Gramy o trofeum. Real Madryt jest faworytem, mówimy o aktualnym mistrzu Hiszpanii i obrońcą tytułu w Europie. Niezależnie od kontuzji czy meczu o Superpuchar Hiszpanii, myślę, że Real jest faworytem. (…) My jesteśmy w trakcie budowy drużyny. Wygraliśmy trofeum przeciwko nim i to grając wielki futbol, ale wciąż mówimy o Realu Madryt. Widzieliśmy, jak rywalizuje w Europie, tę jego goleadę na stadionie Liverpoolu… widzę w nim faworyta. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy fundamenty, chęci i mentalność, by zadać mu cios. Spodziewam się wyrównanego dwumeczu – zapowiedział 42-latek.
Barcelona odpadła z Ligi Europy, ale wciąż może zakończyć sezon z potrójną krajową koroną. Ma już na koncie Superpuchar Hiszpanii, a w La Lidze ma siedem punktów przewagi nad Królewskimi. Teraz dwaj najwięksi rywale zmierzą się w dwumeczu, w którym zwycięzca zamelduje się w finale Pucharu Króla.
Zobacz też: Znamy kadrę Barcelony na El Clasico, wielcy nieobecni.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze