- Manchester City ma szansę obronić mistrzostwo Anglii
- Pep Guardiola widzi szansę na powodzenie w tym aspekcie
- Zdaniem Hiszpana do końca sezonu jego zespół musi wszystko wygrywać
Guardiola nie porzucił nadziei na triumf w Premier League
Kilkanaście dni temu Manchester City pokonał Arsenal. Tym samym na Etihad Stadium uwierzyli w obronę mistrzostwa Anglii. Do triumfu w Premier League Obywatelom jednak daleko. Mają oni dwa punkty mniej, niż będący liderem Kanonierzy. Ponadto ci w środę rozegrają zaległy mecz Evertonem, po którym Manchester City może mieć już pięć oczek mniej od ekipy Mikela Artety.
Pep Guardiola ma świadomość, że do rozegrania w lidze zostało jeszcze kilkanaście meczów. Hiszpan przekonuje, że faworyci nie raz potkną się i stracą cenne punkty. – Wszyscy stracą punkty, ale my nie możemy stracić żadnego, jeśli mamy walczyć do końca – komentuje Pep Guardiola. Jego zespół w ostatnich kolejkach dał się pokonać Tottenhamowi oraz zremisował z Nottingham. Trener mistrza Anglii nie przejmuje się jednak tymi wpadkami.
– Nasza gra, jest dobra. Wyniki mogłyby być lepsze – jeśli chodzi o mecz ze Spurs czy Nottingham – ale czasem tak się dzieje. Oczywiście nie jest to wyjątkowe – jest OK, jest dobrze – ale nie mam skarg na sposób w jaki gramy i walczymy. Powiedziałem po ostatnim meczu z Bournemouth, że nastrój w szatni jest wyjątkowy, a chłopaki robią wszystko i to mi wystarczy – uważa opiekun Manchesteru City.
Czytaj także: Najlepiej opłacani trenerzy – niespodziewany lider zdystansował konkurencję
Komentarze