Fani wierzą w awans Lecha. Coraz bliżej kompletu przy Bułgarskiej

Lech Poznań
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Lech Poznań

Kibice Lecha Poznań wierzą w awans Kolejorza do kolejnej rundy Ligi Konferencji Europy. Klub z Wielkopolski poinformował, że do tej pory rozeszło się już ponad 32 tys. biletów, a pod względem frekwencji czwartkowe widowisko może przebić się do ścisłego topu tych rozgrywek w obecnym sezonie.

  • Wysoka frekwencja spodziewana przy Bułgarskiej
  • Lech uzyska najwyższą frekwencję na tym etapie rozgrywek
  • Kolejorz jest na siódmym miejscu pod względem frekwencji w LKE

Mecz Lecha z Bodo/Glimt ściągnie prawie komplet widzów na trybuny

Pierwszy mecz Lecha Poznań z Bodo/Glimt rozegrany w Norwegii zakończył się bezbramkowym remisem. Pomimo trudnych warunków Kolejorz zdołał wywalczyć korzystny rezultat przed rewanżem, a to pozwala wierzyć w awans do 1/8 finału tych rozgrywek.

Dobry wynik z pierwszego spotkania zachęca też kibiców do przyjścia na stadion przy Bułgarskiej. Lech Poznań w oficjalnym komunikacie przekazał, że na to spotkanie rozeszło się już ponad 32 tysiące biletów, a to jest rekord frekwencyjnych Lechitów na tym etapie europejskich rozgrywek. Jak przypomina klub z Wielkopolski, Lech rozgrywał jak dotąd tylko dwa spotkania na wiosnę w europejskich pucharach: z Udinese w sezonie 2008/09 oraz ze Sportingiem Braga dwa lata później. Pierwszy mecz obejrzało 17,5 tys widzów, a drugi blisko 30 tys. Słabsze frekwencje miały jednak związek z przebudową stadionu na nadchodzące EURO 2012.

W przypadku rywalizacji fazy play-off z minionego tygodnia, to najwięcej kibiców było na meczu tureckiego Trabzonsporu ze szwajcarskim FC Basel (26 184). Nieco mniej, bo 25 452, oglądało konfrontację Karabachu Agdam z Azerbejdżanu z belgijskim Gent, przypomina klub z Bułgarskiej. Patrząc na najbliższe spotkania to większy stadion ma tylko Fiorentina, ale Włosi przede wszystkim mają czterobramkową przewagę z pierwszego meczu, a także mecze pucharowe Ligi Europy i Ligi Konferencji drużyn Serie A zazwyczaj nie przyciągają dużej publiki, dlatego można być pewnym, że pod tym kątem najlepiej będzie w Poznaniu.

Olkiewicz w środę #52. LKE – potrzeba matką wynalazków
Lech Poznań

Lech Poznań, jako pierwszy polski klub w XXI wieku, ma szansę pozostać w grze w europejskich pucharach do początków kalendarzowej wiosny. Do tej pory jeśli już polskim klubom udawało się przetrwać jesień – odpadały w pierwszym dwumeczu po nowym roku. Z jednej strony możemy ten sukces deprecjonować z uwagi na fakt, że to puchar trzeciej

Czytaj dalej…

Najlepszą frekwencję w Lidze Konferencji ma FC Koeln, a mecze fazy grupowej zgromadziły komplet 47 tysięcy widzów. Kolejne miejsca zajmuje West Ham United, gdzie na London Stadium pojawiało się 40 767, 35 811, a także 33 312 osób. Lech uplasował się na siódmy miejscu z frekwencją 30 117 fanów osiągniętą na meczu z Villarreal. Wszystko wskazuje na to, że Kolejorz może wskoczyć na piąte miejsce.

Zobacz również: Raków ogłosił nazwisko nowego prezesa. Doświadczenie z Wisły Kraków

Komentarze